Akademia Piłkarska Kmita Zabierzów | biuro@akademiakmita.pl | Tel. 604-188-808

Udane zakończenie jesieni. Grębałowianka Kraków – AP Kmita Zabierzów 1-4 (0-1)

Spotkanie pod kontrolą podopiecznych Bartosza Gawła w zasadzie od pierwszego gwizdka sędziego, choć na otwarcie wyniku przyszło czekać aż do końcówki pierwszej połowy. Wówczas dynamicznie w pole karne wdarł się Świder, wygrywając fizyczną walkę z obrońcą. Kapitan Kmity idealnie wyłożył piłkę Mandzelowskiemu, który z trzech metrów skierował ją do pustej bramki.

Po zmianie stron przewaga gości była jeszcze większa, ale dopiero trzecia okazja po przerwie zakończyła się skierowaniem piłki do siatki, za sprawą silnego strzału Lutego. Gospodarze zdołali skutecznie odpowiedzieć trafieniem głową Pikuły z bliskiej odległości pod poprzeczkę bramki strzeżonej przez Morańskiego. Chwilę później miała miejsce najbardziej kuriozalna sytuacja w tym meczu. Obrońca miejscowych będąc na własnej połowie chciał przegrać piłkę przez swojego bramkarza, jednak zrobił to w taki sposób, że ta dodatkowo niesiona przez wiatr zatrzymała się dopiero w siatce. Strata bramki ostatecznie podłamała zawodników z Grębałowa, a Kmita w ostatniej akcji meczu zdołał jeszcze podwyższyć prowadzenie, po tym jak zespołową akcję wykończył precyzyjnym strzałem Luty.

AP Kmita udanie kończy rundę jesienną i szkoda, że następuje to akurat w momencie, gdy forma zespołu ustabilizowała się na dobrym poziomie i po serii trzech kolejnych wysokich zwycięstw. Ostatecznie na półmetku rozgrywek podopieczni Bartosza Gawła zajmują 5️⃣ miejsce z dorobkiem 2️⃣ 3️⃣ punktów wywalczonych w 1️⃣ 3️⃣ spotkaniach.

Grębałowianka Kraków – AP Kmita Zabierzów 1-4 (0-1).

0-1 Mandzelowski 43 ⚽

0-2 Luty 58 ⚽

1-2 Pikuła 60 ⚽

1-3 Pranowicz 64 (samob.) ⚽

1-4 Luty 90+1 ⚽

Kmita Zabierzów: Morański – Śliwiński, Amroziak, Spasiuk (67 Kawałek) – Luty, Śmigacz, Tyrała (75 Gaudyn), Niemiec (46 Kwiatkowski) – Ryś, Świder, Mandzelowski