Akademia Piłkarska Kmita Zabierzów | biuro@akademiakmita.pl | Tel. 604-188-808

Oświadczenie klubu

Klub AP Kmita Zabierzów informuje, że w dniu dzisiejszym uzyskał wiadomość od przedstawiciela Świtu Krzeszowice, iż u jednego z zawodników pierwszej drużyny seniorów AP Kmity wystąpiło podejrzenie złamania zasad kwarantanny. Żadna z osób związanych z klubem AP Kmita Zabierzów, a w szczególności pozostali zawodnicy, jak i trener nie otrzymali jakiejkolwiek informacji od samego zawodnika, jakoby miał on przebywać na kwarantannie lub aby miał pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa. Informacja taka nie została też przekazana do klubu ze strony innych służb. Zawodnik ten podpisał wcześniej oświadczenie o stanie zdrowia, z którego wynika brak przeciwwskazań zdrowotnych, uniemożliwiających udział w rozgrywkach. Niezależnie od powyższego jeszcze wczoraj bezpośrednio przed meczem Pucharu Polski ten sam zawodnik wypełnił ankietę, w której oświadczył, że jest zdrowy i nie ma przeciwwskazań do tego, by mógł wystąpić w spotkaniu ze Świtem Krzeszowice. W związku z pojawiającymi się informacjami, Zarząd klubu postanowił w trybie natychmiastowym zawiesić zainteresowanego zawodnika w prawach członka klubu do czasu wyjaśnienia całej sprawy przez odpowiednie służby i deklaruje pełną współpracę na każdym szczeblu.

Klub postanowił równocześnie odwołać treningi seniorów i w ślad za tym wystąpił także do Małopolskiego Związku Piłki Nożnej, jako organizatora rozgrywek o odwołanie zaplanowanych na najbliższy weekend meczów pierwszej i drugiej drużyny seniorów pomimo tego, że żaden z zawodników według naszych informacji na ten moment nie został skierowany na kwarantannę. Jednocześnie wymagane dane zostały przekazane Komisariatowi Policji w Krzeszowicach. Z posiadanych przez klub informacji wynika, że zawodnik został zatrzymany w godzinach wieczornych w swoim mieszkaniu i przewieziony do izby zatrzymań w Limanowej. Niewykluczone, że zostaną mu postawione zarzuty w związku z zatajeniem informacji o zakażeniu.

Raz jeszcze podkreślamy, że nikt związany z klubem nie posiadał wcześniej informacji o zaistniałej sytuacji. Nikt odpowiedzialny w sposób świadomy nie narażałby swojego zdrowia poprzez kontakt z osobą zakażoną. Jeśli stawiane zarzuty względem zawodnika zostaną potwierdzone, to niestety w sposób karygodny złamał on zasady zdrowego rozsądku, jak i odpowiedzialności za własne postępowanie, za co zapewne poniesienie konsekwencje.