Derby dla Kmity 🔥🔥🔥 Kmita Zabierzów – Orlęta Rudawa 4:1 (3:0)

W derbach gminy Zabierzów, które na stadion w Zabierzowie przyciągnęły liczną widownię, wysokie i w pełni zasłużone zwycięstwo odniósł zespół gospodarzy. Losy meczu rozstrzygnęły się w zasadzie już w pierwszych 45 minutach, w których Kmita z zimną krwią wykorzystał błędy w obronie przyjezdnych. Dwie pierwsze bramki padły po złych interwencjach bramkarza Orląt, który nie poradził sobie z dośrodkowaniami i dwukrotnie wypuścił piłkę z rąk. W pierwszym przypadku spadła ona pod nogi Śliwińskiego, który przytomnym lobem dał gospodarzom prowadzenie. W drugiej dość podobnej sytuacji piłka trafiła z kolei do Mandzelowskiego, który skorzystał z prezentu i nie miał żadnych problemów z umieszczeniem jej w siatce. Dla Orląt nie był to koniec złych wiadomości i tuż przed przerwą po zagraniu ręką w polu karnym jednego z obrońców arbiter wskazał na wapno. Pewnym egzekutorem jedenastki okazał się Świder.

Po zmianie stron prowadzenie szybko mógł podwyższyć Mandzelowski, który został obsłużony świetnym podaniem od Rysia, ale w sytuacji sam na sam trafił tylko w boczną siatkę. Chwilę później raz jeszcze zakotłowało się pod bramką gości, gdy Świder po dośrodkowaniu z rzutu rożnego obił słupek, lecz żaden z zawodników Kmity nie zdążył z dobitką. Goście zagrażali bramce Morańskiego głównie za sprawą stałych fragmentów gry. Po jednym z nich Sarad główkował precyzyjnie i w 71 minucie na tablicy wyników zrobiło się 3-1. Płomień nadziei rywali na korzystny wynik szybko zgasił jednak Świder, który dwie minuty później kapitalnym strzałem z dystansu zmieścił piłkę w okienku bramki Orląt. Bliski podwyższenia prowadzenia był jeszcze Gaudyn, lecz po indywidualnej szarży zabrakło mu precyzji. Zawodnicy z Rudawy w ostatniej akcji meczu mogli zmniejszyć rozmiary porażki, ale strzał z rzutu karnego wykonywanego przez Gorawskiego w świetnym stylu obronił Morański.

Po ostatnim gwizdku uzasadnione powody do radości mieli więc wyłącznie gospodarze

AP Kmita Zabierzów – Orlęta Rudawa 4-1 (3-0)

1-0 Śliwiński 17 

2-0 Mandzelowski 40 

3-0 Świder 45 (karny) 

3-1 Sarad 71 

4-1 Świder 73 

AP Kmita: Morański – Śliwiński, Amroziak, Spasiuk – Luty (46 Kwiatkowski), Śmigacz (58 Gaudyn), Tyrała (77 Kawałek), Niemiec (83 Krzywiecki) – Ryś, Świder, Mandzelowski