CERTYFIKACJA PZPN
Pierwsza połowa do zapomnienia, mało sytuacji podbramkowych, gra toczona w wolnym tempie i tylko w kilku sytuacjach kibice mogli wstawać z miejsc. Po przerwie Kmita zaznaczył wyraźnie swoją dominację i już chwilę po wznowieniu gry objął prowadzenie za sprawą Ciesielskiego, który wykończył składną akcję całego zespołu. Na 2-0 podwyższył Gaudyn uderzając precyzyjnie w długi róg. Kmita miał dogodne okazje do zamknięcia meczu i zdobycia bramki na 3-0, ale zamiast tego to gospodarze dość nieoczekiwanie złapali kontakt za sprawą Noworyty, który zamienił na gola precyzyjne dośrodkowanie z lewej strony boiska. Na szczęście Kmita nie pozwolił gospodarzom na więcej, a w końcówce meczu zadał dwa decydujące ciosy. Najpierw Maciasz świetnym strzałem pod poprzeczkę nie dał żadnych szans Nowickiemu, a chwilę później po akcji Szatanka i rykoszecie od jednego z obrońców Świtu, piłka zatrzymała się dopiero w siatce.
Kmita odnosi swoje drugie wyjazdowe zwycięstwo w tym sezonie, po raz kolejny zaznaczając wyższą jakość piłkarską nad rywalem. Zasłużone 3 punkty wracają więc do Zabierzowa.
Świt Krzeszowice – AP Kmita Zabierzów 1:4 (0:0)
0:1 Ciesielski 46’
0:2 Gaudyn 55’
1:2 Noworyta 68’
1:3 Maciasz 89’
1:4 Szatanek 93’
AP Kmita: Widawski – Tomczyk, Ayomide, Druziuk, Świder (90’ Kóska), Gaudyn (64’ Szatanek), Rutkiewicz (65’ Ziewiec), Kania, Ciesielski, Grabowski, Zabagło (70’ Maciasz)
Użytkownicy dzisiaj : 148
Użytkownicy wczoraj : 385
Kto jest online : 3